Tężec to niebezpieczna choroba, która wśród koni jest wysoko śmiertelna. Niestety, wierzchowce wykazują jedną z największych wrażliwości wśród zwierząt na toksyny wytwarzane przez bakterie tężca, przez co praktycznie 9 na 10 koni nie przeżywa choroby. Jak się przed nią chronić i po czym poznać, że koń może mieć tężca?
O rany u koni nie jest trudno. Nawet najspokojniejsze zwierzęta, które przebywają na najczystszych padokach, mogą w którymś momencie swojego życia rozciąć sobie nogę. Chociaż profilaktyka jest niezwykle ważna i zawsze należy uważnie sprzątać wszystkie miejsca, w których konie będą przebywać, to zranienia po prostu się zdarzają.
Najważniejsze, żeby żadnej rany nie bagatelizować. W przypadku zauważenia u konia zranienia, należy dokładnie ją oczyścić i zabezpieczyć, a gdy wymaga tego sytuacja – wezwać weterynarza. Pomimo tego, że tężec u koni najczęściej wiąże się ze skaleczeniami głębokimi czy tymi związanymi z zagwożdżeniem, to nawet niepozornie wyglądająca rana może doprowadzić do rozwoju bakterii.
Tężec u koni – co to jest?
Tężec to choroba wywoływana przez Clostridium tetani, bakterię beztlenową zwaną także laseczką tężca. Bakterie te najczęściej pojawia się wraz z raną lub zadrapaniem na ciele konia. Bakterie c. tetani znajdują się na wielu powierzchniach – w błocie na padoku czy w kale koni – więc do zarażenia może dojść łatwo.
Po zranieniu się zwierzęcia i przedostaniu się do rany bakterii, c. tetani rozprzestrzeniają się w naczyniach krwionośnych i wytwarzają neurotoksynę, na którą konie są bardzo wrażliwe. Wyprodukowana przez bakterie toksyna doprowadza w konsekwencji do nadmiernych skurczów mięśni, które utrudniają koniu normalne funkcjonowanie.

Objawy tężca u koni
Od momentu zarażenia się do wystąpienia pierwszych objawów może minąć kilka dni lub nawet kilka tygodni. Zdarza się też, że objawy pojawiają się już po zabliźnieniu się rany przez którą bakterie tężcowe dostały się do organizmu. Im szybciej dochodzi do inkubacji, tym przebieg choroby będzie cięższy.
Do objawów tężca u koni zaliczamy m.in.:
- pocenie, niepokój;
- wypadnięcie trzeciej powieki;
- zesztywnienie mięśni;
- przybieranie nietypowej postawy, w której kończyny przednie są nadmiernie wyprostowane.
W początkowej fazie tężca skurcze mięśni mogą pojawiać się tylko w obrębie zranienia, np. na nodze. W miarę rozwoju choroby skurcze te obejmują całe ciało – zaczynając od głowy. Chore konie nie są w stanie normalnie chodzić (szczególny problem jest ze zwrotami i cofnięciami), a nawet stać, pobierać pokarmów czy się wypróżniać.
Rozpoznanie tężca u konia
Co robić, gdy wydaje nam się, że u naszego konia występuje tężec? Przede wszystkim, należy niezwłocznie wezwać weterynarza. W przypadku tej choroby najważniejsza jest jak najszybsza reakcja, ponieważ toksyny wytwarzane przez bakterie tężca łączą się z komórkami organizmu w sposób nieodwracalny. Szansą na przeżycie zwierzęcia jest przeprowadzenie leczenia farmakologicznego, które unieszkodliwi toksynę zanim nastąpi jej połączenie z komórkami.
Próby wyleczenia skupiają się głównie na podaniu zwierzęciu antytoksyny, a także na odpowiednim zdezynfekowaniu rany i antybiotykoterapii. Dodatkowo, konie mogą potrzebować też nawadniania, karmienia przez sondę, a nawet cewnikowania – w zależności od poziomu skurczów mięśni.
Jakie mogą być skutki tężca u koni?
Skutki wystąpienia tężca u konia mogą być opłakane. Jest to choroba wysoce śmiertelna wśród koni, która w zaawansowanym stadium może doprowadzić nawet do śmierci przez uduszenie czy zatrzymanie akcji serca. Z tego powodu bardzo ważna jest odpowiednia profilaktyka: szczepienie koni oraz dbanie o utrzymanie ran w czystości.
Źrebięta a tężec
Na tężec narażone są także źrebięta, które mogą zarazić się nim przez pępowinę lub w macicy matki. Po urodzeniu należy więc obserwować zarówno źrebię, jak i klacz, a także poprosić weterynarza o sprawdzenie czy ze zwierzętami jest wszystko w porządku.
Przy źrebiętach należy zwracać szczególną uwagę na otoczenie zwierząt. W boksie i na padokach nie powinny znajdować się żadne przedmioty, które umożliwiłyby zranienie. Gdy młode będą miały trzy-cztery miesiące można zacząć je szczepić przeciwko tężcowi.
Szczepienia na tężec
Najlepszą profilaktyką przeciwko tężcowi jest szczepienie zwierząt, które wykazuje wysoką aktywność zabezpieczającą i może uratować koniu życie. Zaszczepić można już trzy-czteromiesięczne źrebię, a pierwsze szczepienia odbywają się w trybie: szczepienie bazowe, szczepienie kolejną dawką po miesiącu od szczepienia bazowego, szczepienie drugą dawką po dziesięciu tygodniach od poprzedniej dawki.
Odporność na tężec po zaszczepieniu (jeżeli jest wykonywane zgodnie z zaleceniami) utrzymuje się od 2 do 4 lat. Szczepienia powinno się więc wykonywać co rok-trzy lata. Często szczepienia na tężec są połączone ze szczepieniami na grypę, które można zacząć podawać u koni od 6 miesiąca życia.
Szczepienie przeciwtężcowe można też podać klaczom źrebnym na kilka tygodni przed planowanym porodem, po konsultacji z lekarzem prowadzącym.